W ostatnich miesiącach w Polsce słyszeliśmy o szeregu skandali i afer na uczelniach wyższych, dotyczących głównie korupcji, handlu dyplomami, nepotyzmu, mobbingu oraz przemocy fizycznej. Dodatkowo, koszty studiowania daleko od domu rodzinnego wiążą się z koniecznością dodatkowych wydatków finansowych (wynajęcie mieszkania i utrzymania się, podróże, etc.). Wszystko to powoduje, że niektórzy studenci zaczynają się zastanawiać, czy warto poświęcać czas, pieniądze i energię na uzyskanie dyplomu, który w końcowym rozrachunku niewiele może być wart i nie gwarantuje już automatycznie (jak bywało kiedyś) gwarancji sukcesu zawodowego ani awansu społecznego.
Dodatkowo, dostępne są kursy online o wysokiej jakości merytorycznej (Coursera, Udemy, Khan Academy, etc.), które gwarantują zdobycie kwalifikacji i wiedzy uznanej przez renomowane firmy. Co więcej, oferują to w czasie o wiele krótszym niż 2-4 lata, które trzeba przeznaczyć na tradycyjne studia wyższe, bardziej atrakcyjne cenowo i w formie być może bardziej dogodnej dla studentów.
Co więcej, zaawansowane algorytmy sztucznej inteligencji powodują, że wiedza, którą trzeba było zdobywać przez 2-4 lata wydaje się dostępna na komputerze w ciągu paru minut.
Czy zatem studia wyższe to tylko dyplom i teoretyczne kwalifikacje? Czy studenci otrzymują inne umiejętności i zdobywają dodatkowe korzyści, dla których warto studiować?
O takich dylematach będziemy debatować 6 grudnia o godz. 8:00 w sali 58. Zapraszamy!