Historia tej niezwykłej wyprawy rozpoczęła się zupełnie przypadkowo – podczas jednej z rowerowych wycieczek do Katowic. W trakcie jednej z przerw w wycieczce, Janek Biegała, student Uczelni Łazarskiego, natknął się na ciekawostkę dotyczącą zdobycia Kilimandżaro – najwyższego szczytu Afryki.
Inspiracja
Inspiracją do próby zdobycia szczytu była historia pewnego studenta informatyki z Harvardu, który wyruszył do Ameryki Południowej w celu przygotowania swojej pracy badawczej. Zaintrygowany tą opowieścią Janek postanowił, że i on, student Wydziału Ekonomii i Zarządzania Uczelni Łazarskiego, wyruszy na podobną wyprawę, aby sprawdzić swoje umiejętności i wytrwałość w dążeniu do celu, a swoje doświadczenia wykorzystać w swojej pracy dyplomowej i dalej - w karierze zawodowej.
- Mam nadzieję, że podróż i przygotowania dodadzą mi pewności siebie i otworzą nowe horyzonty zarówno w życiu prywatnym jak i zawodowym – komentuje Janek.
Przygotowania
Pomysł niemal od razu podchwycono na Uczelni, która od początku swej działalności stara się wspierać swoich studentów w temu podobnych inicjatywach.
Przygotowania ruszyły pełną parą. Janek skontaktował się z organizatorem wypraw wysokogórskich, aby dowiedzieć się, jak wygląda zdobywanie Kilimandżaro i co jest do tego potrzebne. Przeszkolono go w kwestii przygotowań – od wymaganych szczepień, przez odpowiednią odzież, po trening fizyczny. Zdobycie najwyższego szczytu Kilimandżaro, Uhuru Peak, wiąże się z poważnymi wyzwaniami, w tym zmniejszoną zawartością tlenu na wysokości.
- Na szczycie zawartość tlenu w powietrzu jest o 60 procent mniejsza niż na poziomie morza, a temperatura spada do -20 stopni Celsjusza. Najważniejsze więc jest odpowiednie przygotowanie fizyczne i sprzętowe – odzież z membraną, trzy pary rękawiczek, wodoodporne buty, kijki i okulary przeciwsłoneczne, żeby uniknąć ślepoty śnieżnej - tłumaczy.
Cel wyprawy
Wyprawa jest ogromnym wyzwaniem, ale Janek jest zdeterminowany, aby osiągnąć swój cel i reprezentować Uczelnię Łazarskiego na dachu Afryki. Na szczycie zatknie bowiem flagę naszej Uczelni, a także flagę Antyradia, które objęło wydarzenie patronatem medialnym.
Czy Jankowi uda się zdobyć Kilimandżaro i spełnić swoje marzenie? Dowiemy się już wkrótce, gdy wyruszy na swoją przygodę życia!
Podążajcie za Jankiem śledząc media społecznościowe Uczelni Łazarskiego!