W artykule pt. „Shrekking: czy dysproporcja w stopniu atrakcyjności między partnerami bywa zamierzona?” dr Rawińska tłumaczy, że zjawisko tzw. shrekkowania (od imienia popularnego filmowego ogra Shreka) może wynikać z potrzeby bezpieczeństwa, kontroli lub niskiej samooceny. Jak zauważa ekspertka, osoby wybierające mniej atrakcyjnych partnerów często kierują się lękiem przed odrzuceniem lub potrzebą dominacji w relacji.
- Gdy wybiera się osobę mniej atrakcyjną, wydaje się, że istnieje mniejsze prawdopodobieństwo odrzucenia i zdrady ze strony partnera/partnerki, co oznacza wzrost poczucia bezpieczeństwa. Niestety, jest to dosyć iluzoryczne. Bo nie ma gwarancji, że osoba mniej atrakcyjna zawsze będzie „wpatrzona” w osobę bardziej atrakcyjną – podkreśla dr Marta Rawińska.
Psychoterapeutka zwraca uwagę, że choć trend shrekkowania zyskał popularność w mediach społecznościowych, jego korzenie sięgają znacznie wcześniej i wynikają z mechanizmów psychologicznych. Zjawisko to pokazuje, jak współczesne normy atrakcyjności i presja społeczna mogą wpływać na nasze wybory emocjonalne oraz sposób budowania relacji.
👉 Cały artykuł dostępny jest na stronie Rzeczpospolitej.
https://kobieta.rp.pl/psychologia/art43153871-shrekking-czy-dysproporcja-w-stopniu-atrakcyjnosci-miedzy-partnerami-bywa-zamierzona